Zespół Zakładu Hutniczego w Chlewiskach stanowi ciekawy przykład znakomicie zachowanego budynku przemysłowego z końca XIX wieku. Niewiele osób wie, że znajdujący się tam unikalny zespół wielkopiecowy to jedyny tego typu obiekt w Polsce i jeden z nielicznych w całej Europie. Dzięki temu budynek stanowi wartość historyczną, naukową i architektoniczną.
Historia chlewiskiej huty żelaznej
Huta żelaza w Chlewiskach mogła poszczycić się ostatnim piecem hutniczym opalanym węglem drzewnym. Wszystko dzięki Francuzom, bo w 1892 to właśnie Francuskie Towarzystwo Metalurgiczne zdecydowało się na inwestycję w budynek. Na hutę składał się piec główny, warsztat mechaniczny, wieża wyciągowa i trzy prażarki rudy. Od 1895 do 1912 roku huta była firmą rodzinną zarządzaną przez familię Platerów. Tuż przed wojną przejęła ją spółka Akcyjna Handlowo-Przemysłowa “Elibor”, a następnie wydzierżawiła Huta “Pokój”. Podczas wojny pozostawała w rękach Niemców, a po zamknięciu w 1955 powoli popadała w ruinę. Sam obiekt był jeszcze używany, ale już nigdy w pierwotnych celach. Produkowano tu między innymi maszyny rolnicze.
Przełomowym momentem w historii huty były późne lata 50-te. Wtedy to została filią Muzeum Techniki w Warszawie. Generalny remont budynku przypadł na lata 2008 do 2010. Dziś odbywają się tam wystawy i inne wydarzenia kulturalne, obiekt można też zwiedzać.
O budynku huty
Zabytkiem są zarówno budynki produkcyjne, jak i pomocnicze, ponieważ zostały wybudowane tak, by tworzyć skuteczny łańcuch produkcyjny według technik znanych pod koniec XIX wieku. Kuźnia, waga, wozownia czy laboratorium zostały zaprojektowane, by wydobywać i oczyszczać rudę. Obejrzenie ogromnych pieców pożarniczych pieca głównego będzie na pewno niezapomnianym przeżyciem nie tylko dla fanów techniki. Ciąg, jaki tworzą piece, wieże i dmuchawy, pozwala wyobrazić sobie cały proces technologiczny i obejrzeć niezbędne narzędzia z bliska.
Dla architektury krajobrazu tego miejsca ważny jest też kanał podziemny, którym do zakładu doprowadzano wodę. Do transportu na terenie wydobycia najpierw używano koni, a od 1922 roku kolejki wąskotorowej. Proces produkcyjny był wyspecjalizowany. Do otrzymania odpowiedniej temperatury wytopu używano dmuchaw i nagrzewnic. Niektóre z nich są dziś cennymi i unikatowymi eksponatami Muzeum Techniki. Warto podkreślić, że architektura budynku nawiązuje do stylu neoromańskiego.
W salach byłej wytwórni najczęściej można dziś zobaczyć wystawy o charakterze historycznym i przemysłowym. Oprócz dawnych maszyn służących do wydobycia lub obróbki rudy, w Chlewiskach można zobaczyć wyjątkowe modele starych samochodów i motocykli. Od dwudziestu lat muzeum organizuje też coroczne “Święto żelaza i stali z pokazem dawnych metod wytopu kruszca. Wizyta w tym miejscu może okazać się więc nie tylko okazją do pouczającego spaceru. Dzięki wysiłkom pracowników naukowych huta jest dziś ośrodkiem popularyzacji wiedzy o technikach wydobycia i obróbki żelaza.