Ustawa schronowa, o której obecnie dyskutuje parlament, ma na celu wprowadzenie nowych zasad dotyczących ochrony ludności. Niepewna sytuacja geopolityczna skłania do szukania nowych rozwiązań w tym zakresie. Jedną z propozycji jest stworzenie obowiązku budowy schronów w dużych budynkach mieszkalnych. Choć cel jest słuszny, pomysł już teraz wzbudza wątpliwości deweloperów. Dlaczego?
Schrony w nowych budynkach
Nowe przepisy będą wymagały, aby w zabudowie wielorodzinnej powyżej określonej liczby kondygnacji stworzono schrony lub pomieszczenia o zwiększonej odporności na zagrożenia. Mieszkańcy będą mogli ukryć się tam w razie wojny, ataku terrorystycznego czy katastrofy naturalnej. Głównie założenia projektu ustawy schronowej to również zwiększenie wymogów technicznych dla tego typu budynków.
Co ważne część kosztów budowy schronów będzie pokryta z pieniędzy publicznych i programów wsparcia. Będą mogli z nich korzystać zarówno deweloperzy, jak i zarządcy nieruchomości do rewitalizacji.
Choć w teorii wszystko brzmi dobrze, zdania na temat nowej ustawy są podzielone. Zwolennicy przypominają, że zagrożenia związane z konfliktem zbrojnym czy klęską żywiołową są coraz bardziej realne. W związku z tym należy podjąć zdecydowane i szybkie kroki mające na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa polaków. Zajęcie się tematem schronów w naszym kraju jest bardzo ważne również z innego powodu. Obecne ustawodawstwo mocno odbiega od międzynarodowych standardów ochrony ludności cywilnej.
Co może pójść nie tak?
Oponenci podkreślają, że nowe wymogi znacząco podnoszą koszty budowy, które już dziś są wysokie. Budowa pomieszczeń o podniesionej odporności w starszej zabudowie również może być wyjątkowo trudna i kosztowna.
Właśnie dlatego Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) zaznacza, że wprowadzenie nowej ustawy schronowej może mieć bardzo duży wpływ na całą branżę nieruchomości. Czas na realizację nowych postanowień prawa jest przy tym bardzo krótki, co dodatkowo komplikuje sprawę.
Związek wyliczył, że koszt metra kwadratowego zabudowy, w którym musi być schron, wzrośnie nawet o kilkaset złotych. Może to oznaczać, że budowa nieruchomości wielorodzinnych podrożeje o około 30%. Jeśli nowe przepisy mają wejść w życie 30 dni po wpisaniu do dziennika ustaw, to termin realizacji nowych postanowień będzie dla wykonawców z pewnością zbyt krótki. W momencie, gdy zacznie obowiązywać nowe prawo, każda nowa inwestycja będzie musiała być zaprojektowana tak by spełniać jej wymogi. To naprawdę duża i potrzebna zmiana, ale wymaga sporo czasu na wdrożenie.
Projekt ustawy z pewnością wymaga jeszcze doprecyzowania. Członkowie związku deweloperów zauważają, że nie wszystkie proponowane zmiany są jasne. Nie wiadomo na przykład, czym są miejsca doraźnego schronienia, które muszą znaleźć się w każdym większym domu. Regulacje takie muszą być jasne i posiadać własną specyfikację techniczną inaczej nie wiadomo jak konkretnie się do nich stosować.